piątek, 28 września 2012

PIECZONE FIGI Z SEREM KOZIM I MIODEM.

Niestety tak mam, że jak wchodzę do sklepu i coś mi się rzuci w oczy to jakoś nie mogę się opanować i nie wrzucić do koszyka. Podobnie było z figami, zobaczyłam i wylądowały w moim koszyku, a dopiero potem zastanawiałam się co z nich przyrządzić. Mój wybór padł na zapiekane figi z serem kozim i miodem, bo tak jakoś wszystkie składniki komponują mi się razem.  Więc jeśli ktoś ma ochotę spróbować fig w prostej formie to polecam ten sposób.


PIECZONE FIGI Z SEREM KOZIM I MIODEM

figi
śmietankowy serek kozi
miód

Figi ponacinać na ćwiartki nie rozcinając do końca. Ułożyć na blaszce wyłożonej pergaminem. W środek włożyć odrobinę serka, Całość polać miodem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Zapiekać ok. 10 min..
SMACZNEGO!!!

środa, 26 września 2012

GNOCCHI DYNIOWE Z SOSEM Z SERA PLEŚNIOWEGO.

Kopytka kojarzą mi się z dzieciństwem, przyrządzała je moja Babcia. Było to jedno z moich ulubionych dań. Przyrumienione z patelni z cebulką, mniam. Dzisiaj przyrządzam je ja, ale w nieco zmienionej wersji z dodatkiem  dyni i sosem z sera pleśniowego. No i w mojej wersji nazywam je gnocchi. Ale nazwa nie ma znaczenia i bo tak są pyszne.

GNOCCHI DYNIOWE
(inspiracja z bloga KUCHNIA NAD ATLANTYKIEM)
3 porcje lub 2 dla bardzo głodnych osób

500 g ugotowanych, rozgniecionych ziemniaków
250 g musu z upieczonej dyni
40 g startego parmezanu
1 jajko
sól
mąka pszenna w objętości 1/4 masy

200 ml śmietanki 18%
100 g sera gorgonzola
pieprz

Najpierw robimy mus z dyni. Dynie obrać ze skórki, wydrążyć pestki pociąć na mniejsze kawałki, polać oliwą i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 45 min w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Po upieczeniu dynię zmiksować.

Rozgniecione ziemniaki mieszamy dokładnie z musem z dyni, parmezanem oraz jajkiem.
Masę dzielimy na 4 części, jedną wyjmujemy z miski i uzupełniamy mąką. Wyrabiamy ciasto. Dodajemy resztę masy i nadal wyrabiamy na mocno podsypanej mąką stolnicy. W razie konieczności dodajemy jeszcze mąkę, tak aby dało się operować ciastem. Formujemy z niego wałki, które tniemy na kluski. Każdą kluskę naznaczamy widelcem. Uformowane gnocchi układamy na podsypanym mąką blacie. W międzyczasie w dużym garnku gotujemy osoloną wodę. Gnocchi gotujemy partiami, od wypłynięcia wszystkich ok 2 min.

W garnuszku podgrzać śmietankę, wrzucić podkuszony ser oraz doprawić pieprzem. Gotować do rozpuszczenia gorgonzoli. Odstawić z ognia i zaczekać aż sos zacznie gęstnieć. Polać gnocchi i podawać. Można także podawać jak PLACKI DYNIOWE, polane masłem z szałwią.

SMACZNEGO!!!


poniedziałek, 24 września 2012

CIASTO DYNIOWE.

Urzeczona kolorem dyniowych wypieków postanowiłam upiec ciasto. Wyszło pysznie aromatycznie. I tak jak jestem wielbicielką ciast z bardzo dużą ilością owoców, w tym cieście ich brak mi całkowicie nie przeszkadza. Czuć słodki smak dyni z wanilią,gdybym tylko wiedziała,że to tak trafione połączenie już dawno bym spróbowała.




CIASTO DYNIOWE
(przepis z KWESTII SMAKU)

125 g musu z upieczonej dyni ( mi najbardziej smakuje dynia hokkaido i ma najładniejszy kolor po upieczeniu)
200 g masła
1.5 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii ( ewentualnie opakowanie cukru waniliowego)
3 jajka
skórka starta z jednej pomarańczy

50 g białej czekolady 
125 g musu z upieczonej dyni

Najpierw robimy mus z dyni. Dynie obrać ze skórki, wydrążyć pestki pociąć na mniejsze kawałki, polać oliwą i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 45 min w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Po upieczeniu dynię zmiksować. Odłożyć 250 g musu. Z reszty można przyrządzić na przykład ZUPĘ DYNIOWĄ.

Przygotować tortownicę  wykładając dno papierem do pieczenia oraz smarując boki masłem ( ja wykorzystałam tortownicę o średnicy 18 cm). Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Masło roztopić w rondelku. Dorzucić do niego cukier z ekstraktem waniliowym, wymieszać i odstawić z ognia. 
Do masy dodać mus dyniowy ( cały czyli 250 g) oraz skórkę z pomarańczy. Całość wymieszać do uzyskania w miarę gładkiej masy. Odłożyć pół szklanki ( wykorzystamy na polewę). Do reszty dodać żółtka i całość znowu wymieszać.
Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia i dodawać w 3 partiach do masy dyniowej.
Białka ubić na sztywną pianę. Wymieszać z ciastem delikatnie mieszając.
Ciastem wypełnić tortownicę i wstawić do nagrzanego piekarnika na 55 min, do tzw suche patyczka.
Do odłożonej masy dyniowej dodać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladę. Polać całość.
SMACZNEGO!!!

sobota, 22 września 2012

DYNIOWA.

Dyniowych eksperymentów ciąg dalszy. Na całe szczęście jak do tej pory każdy był trafiony, łącznie z tym zupowym. Zupa wyszła gęsta, pyszna, pełna smaku a dzięki dodaniu płatków chili także mocno rozgrzewająca.


DYNIOWA ZUPA

600 g dyni ( po obraniu i wydrążeniu)
1 l bulionu
1 cebula
2 ząbki czosnku
oliwa
curry
płatki chili
sól
pieprz
masło
listki szałwii

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Dynię wydrążyć, obrać i pokroić w dość grubą kostkę. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Polać oliwą, doprawić solą oraz pieprzem i razem wymieszać. Wstawić do piekarnika na 20-25 min..
W garnku rozgrzać oliwę, wrzucić pokroją w kostkę cebulę oraz czosnek i zeszklić nie przypalając. Dorzucić upieczoną dynię oraz wlać gorący bulion. Doprawić solą, pieprzem oraz płatkami chili. Całość gotować pod przykryciem na średnim ogniu prze 20 min.. Przestudzić trochę i zmiksować na krem.
Podawać z masłem rozpuszczonym na patelni i podsmażonym z szałwią oraz kleksem śmietany.
SMACZNEGO!!!


piątek, 21 września 2012

JOGURTOWE CIASTO ZE ŚLIWKAMI.

Sezon śliwkowy trwa, ale chyba to już mój ostatni wypiek z nimi. Ciasto łatwe, szybkie i przyjemne w wykonaniu, a najlepszy jest zapach cynamonu roznoszący się po domu podczas pieczenia.


JOGURTOWE CIASTO ZE ŚLIWKAMI
(przepis z MOICH WYPIEKÓW)

295 g mąki pszennej
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
80 g drobnego cukru 
łyżka cynamonu
2 jajka
50 g  golden syrupu lub miodu
1 szklanka jogurtu greckiego
150 ml oleju słonecznikowego 
cukier puder
800 g śliwek 

Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni.

Wymieszać razem suche składniki czyli przesianą mąkę, proszek do pieczenia, cukier, cynamon oraz sodę.
W drugiej misce połączyć jajka, golden syrup, olej oraz jogurt. Wszystko razem delikatnie zmiksować do połączenia składników. Prostokątną formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciasto a na nim poukładać gęsto śliwki , przecięciem ku górze.
Piec 60-70 min do tzw, suchego patyczka. Podawać przestudzone, oprószone cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!



czwartek, 20 września 2012

PLACKI DYNIOWO-SEROWE.

I oto kolejne danie i kolejne zaskoczenie. Placki dyniowo-serowe do zjedzenia w formie dania głównego lub jako dodatek. Można kombinować z rodzajem dodanych serów, ja wykorzystałam roladkę sera koziego, ale myślę że bez względu na rodzaj użytego sera placuszki wyjdą pyszne.



PLACKI DYNIOWO-SEROWE
(przepis z KWESTII SMAKU)

250 g dyni (samego miąższu bez skórki i pestek)
100 g sera koziego ( ale można też spróbować z camembertem, fetą lub ricottą)
3 łyżki czubate mąki ziemniaczanej
2 jajka
oliwa
sól
pieprz
płatki chili do smaku

MASŁO SZAŁWIOWE
40 g masła
4 listki szałwii
sól

Na początek dynie zetrzeć na tarce, wrzucić do miski do której dodać jeszcze żółtka i rozdrobionym ser. Doprawić solą, pieprzem i płatkami chili. Białką ubić na sztywną pianę. Do miski z dynią wsypać mąkę, dodać pianę i delikatnie wymieszać do połączenia się składników. Patelnię rozgrzać razem z oliwą. Nakładać placki, rozpłaszczając je. Smażyć do zrumienienia z każdej strony.
Na innej patelni roztopić masło, soląc je oraz wrzucając listki szałwii. Smażyć chwilę, do chrupkości listków.
Placki podawać polane masłem szałwiowym.
SMACZNEGO!!!





wtorek, 18 września 2012

KURCZAK Z DYNIĄ I PIECZARKAMI.

I znowu jestem zaskoczona smakiem dyni. Znowu nie byłam przekonana do końca co mi z tego wyjdzie, a wyszło pyszne danie obiadowe, jednogarnkowe, typowo na jesienne popołudnie. Mam nadzieje że dynia zaskoczy mnie jeszcze nie raz:)

 
KURCZAK Z DYNIĄ I PIECZARKAMI
(przepis z KWESTII SMAKU)

500 g filetów z udźca kurczaka
świeży tymianek
papryka ostra
sól
pieprz

500 g miąższu z dyni ( po obraniu i wydrążeniu, ja użyłam dyni hokkaido)
350 g pieczarek
1 cebula
3 łyżki mąki
2.5 łyżki masła
1 łyżka oliwy
100 g śmietanki kremówki 30%
600 ml bulionu ( przepis poniżej)
natka pietruszki
pół łyżeczki płatków chili

DOMOWY BULION
3 szklanki wody
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka oliwy
4 gałązki natki pietruszki
1 marchew
1 pietruszka
kawałek selera
mała cebula
suszony grzybek

W garnuszku umieścić wszystkie składniki, zalać wodą. Doprawić solą i pieprzem. Gotować na małym ogniu 40 min.. Do czasu wykorzystania bulionu, trzymać jego wysoką temperaturę.

Kurczaka podzielić na mniejsze części, przyprawić pieprzem , solą, papryką oraz oliwą. Całość obtoczyć w mące. W większym garnku z grubszym dnem rozgrzać masło oraz kapkę oliwy lub oleju i smażyć kurczaka do porządnego zrumienia z każdej strony.
W międzyczasie dynię obrać i pokroić na mniejsze kawałki, to samo zrobić z pieczarkami. Cebulę pokroić w kostkę. Gdy kurczak się zrumieni wyjąć go z garnka,wlać oliwę i wrzucić cebulę . Do zeszklonej cebuli dorzucić pieczarki i całość zrumienić. Wyłożyć pieczarki na talerz i znowu do tego samego garnka wrzucić masło i po rozpuszczeniu dorzucić dynię. Podsmażać przez ok 3-5 min.. Na dyni ułożyć kurczaka i całość zalać gorącym bulionem, doprawić płatkami chili. Kurczak ma być częściowo zanurzony w bulionie. Gotować ok 5 min do czasu aż dynia będzie miękka. 
W oddzielnym naczynku wymieszać śmietankę z kilkoma łyżkami sosu, a potem całość wlać do garnka, rozprowadzić ostrożnie. Dosypać usmażone wcześniej pieczarki z cebulką oraz natkę pietruszki i chwilę pogotować. Podawać z tłuczonymi ziemniakami.
SMACZNEGO!!!

poniedziałek, 17 września 2012

DŻEM ZE ŚLIWEK I WINOGRON Z PORTO.

Dostaliśmy kilka kilogramów śliwek, więc zrobiłam dżem. Uwielbiam je robić zwłaszcza niestandardowe i taki właśnie dżem znalazłam na AROUND THE KITCHEN TABLE. Zmodyfikowałam trochę przepis ze względu na brak świeżych fig, ale i tak wyszedł ciekawy i pyszny w smaku.



DŻEM ZE ŚLIWEK I WINOGRON  Z PORTO

1.8 kg śliwek bez pestek
700 g winogron czerwonych bezpestkowych
200 g cukru z duża ilością ekstraktu waniliowego domowego
(lub cukier wymieszany z ziarenkami z 2 lasek wanilii)
200 g cukru ciemnego Melasa ( ja z braku melasy dałam zwykły brązowy)
2 łyżki przyprawy do piernika
duży kawałek imbiru ( zależy od preferencji)
dwie szczypty gałki muszkatołowej
sok i skórka z dwóch cytryn
300 ml Porto
4 łyżki octu balsamicznego


Pokrojone śliwki razem z winogronami zasypać cukrem waniliowym i zostawić na noc  w chłodnym miejscu. Następnego dnia wrzucić do owoców ciemny cukier wraz z sokiem i skórką z cytryn, przyprawę, imbir, gałkę i umieścić garnek z owocami na palniku. Smażyć dżem do osiagnięcia odpowiedniej konsystencji. Gdy zacznie gęstnieć dodać Porto oraz ocet balsamiczny i pogotować jeszcze chwilę.
Umyć słoiki, wstawić do zimnego piekarnika i ustawiając na 130 stopni wyparzać je przez ok 15-20 min.. Gorący dżem przekładać do wyparzonych słoiczków, zakręcać szczelnie i układać na blaszce, którą następnie umieścić jeszcze na ok 20 min w piekarniku. Po tym czasie wyłączyć piekarnik a słoiki pozostawić  nim do całkowitego ostygnięcia (na ten sposób pasteryzacji w piekarniku trafiłam u BEI)

SMACZNEGO!!!


niedziela, 16 września 2012

TARTA Z GRUSZKAMI I CZEKOLADĄ.

Jedna z moich ulubionych tart, pieczona wiele razy, długo przed tym nim zrodził się pomysł na tego bloga. Chociaż wielkim zwolennikiem gruszek nie jestem, w tej tarcie w połączeniu z czekoladą uwielbiam i nie mogę się opanować po wyjęciu z piekarnika, aby zjeść choć kawałek lub może ze dwa:)

 

TARTA Z GRUSZKAMI I CZEKOLADĄ
(przepis podpatrzony u STRAWBERRIES FROM POLAND)

przepis na kruche ciasto STĄD

125 g gorzkiej czekolady (z zawartością kakao co najmniej 70%)
5 gruszek
125 ml śmietany kremówki 30%
2 jajka
4 łyżki brązowego cukru
sok z połowy cytryny

Ciastem wylepić formę o średnicy 30 cm. i wstawić do lodówki na czas nagrzewania piekarnika. Piekarnik nagrzać na 200 stopni. Formę z ciastem umieścić w piekarniku na 15-20 min do czasu zrumienienia.
W międzyczasie obierać gruszki pokroić na ćwiartki i dalej na cienkie kawałki, skropić cytryną aby nie ściemniały. Czekoladę poszatkować na drobne kawałki. Śmietanę zmiksować z jajkami.
Na podpieczony spód wysypać równo czekoladę, następnie ułożyć gruszki. Na całość wylać masę śmietanowo-jajeczną, wylewać na środku masa rozleje się na boki. Wystające części gruszek posypać brązowym cukrem. Piec 40-45 min.w temperaturze 180 stopni.
SMACZNEGO!!!

piątek, 14 września 2012

PIECZONE WARZYWA KORZENIOWE.

Do opisanego we wcześniejszym poście kurczaka polecam pieczone warzywa korzeniowe i znowu "mniej znaczy więcej".


PIECZONE WARZYWA KORZENIOWE
ziemniaki
marchewki
pietruszki
sól
pieprz
oliwa z oliwek


Warzywa umyć i obrać ze skórki. Pokroić ziemniaki w cząstki, marchewki i pietruszki wzdłuż.
Całość rozłożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Skropić oliwą z oliwek oraz doprawić pieprzem i solą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 30-40 min.. Ja te warzywa podaję z kurczakiem z poprzedniego wpisu , więc wstawiam do piekarnika po zmniejszeniu temperatury do 200 stopni, czyli pieką się z nim równocześnie 40 min..
SMACZNEGO!!!




czwartek, 13 września 2012

KURCZE PIECZONE.

Za oknem coraz bardziej jesienna pogoda, zaczynamy odchodzić od lekkich posiłków i mamy coraz większą ochotę na coś rozgrzewającego i mięsnego, więc kupuje kurcze w całości i nic tylko zostaje mi je upiec, najlepiej w jak najprostszej formie.


KURCZAK PIECZONY

1.8 kg kurczaka
oliwa z oliwek
sok z cytryny
świeże zioła w zależności od upodobań( ja dałam majeranek, tymianek i oregano)
papryka ostra
sól
pieprz

W miseczce wymieszać oliwę z sokiem z cytryny oraz z posiekanymi ziołami. Kurczaka natrzeć marynatą starając się umieścić jak najwięcej ziół w środku, solą, pieprzem oraz papryką ostrą. Odstawić do przegryzienia, najlepiej tak na 3 godziny w chłodne miejsce.
Piekarnik nagrzać razem z formą w piekarniku, ja wykorzystałam garnek żeliwny,do 240 stopni.
Gdy piekarnik osiągnie podaną temperaturę, włożyć kurczaka piersiami do góry do rozgrzanej formy i piec 20 min.. Po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec jeszcze 40 min..Podawać z pieczonymi warzywami korzeniowymi.
SMACZNEGO!!!


wtorek, 11 września 2012

CROSTATA ZE ŚLIWKAMI.

Uwielbiam minimalizm we wszystkim, w ubiorze, wnętrzach, w fotografii i także w kuchni. Poniższa crostata to najlepszy przykład na to, że proste rzeczy są naprawdę najlepsze. Cienkie, kruche ciasto i cała masa pysznych, świeżych śliwek. Czy potrzeba czegoś więcej?



CROSTATA ZE ŚLIWKAMI
(przepis pochodzi z książki Billa Grangera NAJLEPSZE DANIA BILLA)

100 g stopionego masła
90 g cukru pudru
175 g mąki
25 g mielonych migdałów

800 g śliwek ( bez pestek, pokrojonych)
110 g cukru pudru
2 łyżeczki mąki kukurydzianej 
2 łyżki likieru cointreau lub soku pomarańczowego

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Wysmarować formę tłuszczem, ja robiłam na tortownicy o średnicy 26 cm. 

Utrzeć razem cukier i masło. Następnie dodać mąkę, szczyptę soli i dokładnie wymieszać. Ciastem wylepić tortownicę i piec 20 min w nagrzanym piekarniku.

W czasie gdy ciasto się piecze przygotować śliwki. Wymieszać je razem z mąką, cukrem oraz likierem. Na podpieczonym spodzie rozsypać migdały a na nie wyłożyć śliwki. Wstawić do piekarnika na 40 min.. Podawać najlepiej jeszcze ciepłe. 

SMACZNEGO!!!







niedziela, 9 września 2012

"HAM"BURGERY Z CIECIERZYCY.

Chociaż zdeklarowany ze mnie "mięsożerca",  czasami mam ochotę na coś WEGE i wtedy robię Hamburgery z ciecierzycy. Polecam!




HAMBURGERY Z CIECIERZYCY
(przepis z książki Billa Grangera NAJLEPSZE DANIA BILLA)
4 hamburgery

400 g ciecierzycy odsączonej z zalewy
1 jajko
0.5 łyżeczki soli
pieprz do smaku
garść posiekanej natki pietruszki
2 łyżeczki startej skórki cytryny
0.5 papryczki chilli drobno posiekanej
60 g bułki tartej
olej do smażenia

do podania
4 bułki hamburgerowe z TEGO
grecki jogurt
liście sałaty
natka pietruszki
cebula
plasterki pomidora

Zmiksowaną ciecierzycę połączyć z jajkiem solą oraz pieprzem.Następnie wymieszać z posiekaną natką, skórką z cytryny, chili i bułką tartą. Odstawić na 15 min. do przegryzienia się.
Na patelni porządnie rozgrzać olej, z masy formować 4 duże hamburgery i smażyć partiami do zbrązowienia.
Podawać w bułce z greckim jogurtem, sałatą , pomidorem, cebulą oraz natką pietruszki.
SMACZNEGO!!!

sobota, 8 września 2012

TARTA Z NEKTARYNKAMI, PISTACJAMI I MUSEM CZEKOLADOWYM.

Przepis docelowo miał być z morelami, niestety moreli w warzywniaku już nie dostałam usłyszałam że sezon się na nie skończył, więc padło na nektarynki.  Myślę że nektarynki też są w porządku. Do tego pyszne kruche ciasto z pistacjami no i mus czekoladowy, kto z nas nie lubi czekolady???....mhmhmmm....


TARTA Z NEKTARYNKAMI, PISTACJAMI I MUSEM CZEKOLADOWYM
(przepis z DESSERTS FOR BREAKFAST)

CIASTO
240 g mąki
65 g pistacji ( bez skorupek)
50 g cukru
120 g zimnego masła
1 żółtko
3-4 łyżki zimnej wody

MUS CZEKOLADOWY
280 g czekolady deserowej
4 żółtka 
1 szklanka mleka
2 łyżki cukru
2/3 szklanki kremówki

4 nektarynki
50 g dżemu morelowego
pistacje pokruszone do posypania

Połączyć mąkę, pokruszone pistacje oraz cukier. Dodać masło pocięte na kawałki, żółtko oraz wodę i zagnieść ciasto które następnie umieścić w lodówce na godzinę. Nagrzać piekarnik na 215 stopni. Ciastem wylepić formę ( mi wyszła jedna duża ok 21 cm oraz 2 małe), podziurkować widelcem i umieścić w piekarniku na 15-20 min. do czasu zrumienienia.

Czekoladę rozdrobnić i odstawić umieszczając nad nią sitko. Na patelni umieścić mleko z cukrem i podgrzewać do czasu rozpuszczenia cukru. Żółtka ubić trzepaczką i nadal ubijając dolewać ostrożnie cienką stróżką gorące mleko. Po połączeniu całość ponownie umieścić na patelni i podgrzewać mieszając nie przerwanie do czasu aż mikstura zacznie gęstnieć. Następnie przetrzeć masę przez sitko wprost do czekolady i całość porządnie wymieszać. W misce ( najlepiej schłodzonej w lodówce) trzepaczką ubić śmietanę kremówkę, którą następnie ostrożnie należy połączyć z masą czekoladową.
Mus rozsmarować na tartach i umieścić w lodówce na ok 4 godziny.

Po tym czasie nektarynki pokroić w cienkie plasterki i układać na górze tarty. Owoce posmarować podgrzanym dżemem, przetartym przez sitko. Całość posypać rozdrobionymi pistacjami.
SMACZNEGO!!! 




piątek, 7 września 2012

CHLEB SEROWY.

A dzisiaj będzie o chlebie. Pysznym , jeszcze gorącym, roznoszącym zniewalający zapach po domu, z chrupiącą skórką i zjedzonym w błyskawicznym tempie, z prędkością światła.


CHLEB SEROWY
( przepis z PRACOWNI WYPIEKÓW)

400 g mąki pszennej
200 g sera ( ja dodałam Manchego, Parmezan i zwykły żółty bodajże Edam)
300 g wody
3/4 łyżeczki drożdży
łyżeczka soli

Sery pokroić w 1 cm kostkę. Wymieszać z pozostałymi składnikami. Ciasto przykryć folią spożywczą i  pozostawić do wyrośnięcia na 12-16 godzin.
Po tym czasie ściereczkę wysypać grubo mąką i umieścić na niej ciasto, będzie dość luźne. Chwytając w obie ręce końce ściereczki uformować bochenek i przełożyć do miski na czas kolejnego wyrastania, które powinno zająć 30-60 min. W międzyczasie nagrzać piekarnik z garnkiem żeliwnym w środku do 230 stopni. Wyrośnięty chleb należy wrzucić do nagrzanego garnka i przykryć pokrywką. Wstawić do piekarnika na 20 min. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i zapiekać jeszcze 20 min.
SMACZNEGO!!!




czwartek, 6 września 2012

PLACEK Z MALINAMI.

Bo lubię maliny i miałam na nie ochotę, na maliny na kruchym cieście, zwieńczone kratką i oprószone śnieżnym cukrem pudrem. Polecam nie przesłodzony placek dla lubiących nie za słodkie desery.


PLACEK Z MALINAMI
(przepis znaleziony u EVERY CAKE YOU BAKE)

375 g mąki
200 g masła
100 g cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
pół łyżeczki soli
skórka otarta z cytryny
300 g malin ( lub wiśnie)
50 g konfitury malinowej (lub wiśniowej)

Z mąki, masła, cukru pudru, proszku do pieczenia, soli, skórki z cytryny oraz jajek zagnieść ciasto, które następnie umieścić w lodówce na min. 30 min.. Po tym czasie z 2/3 ciasta wyłożyć formę do pieczenia, dno wysypać bułką tartą, na której ułożyć owoce wymieszane z konfiturą. Pozostałą 1/3 część ciasta rozwałkować cienko, wykrawając z niego paski, które należy ułożyć na cieście.
Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok 45 min..
SMACZNEGO!!!


środa, 5 września 2012

ZUPA POMIDOROWA Z TAHINI.

Kiedy po suszeniu pomidorów zostają mi nie wykorzystane, wydrążone środki przyrządzam pyszną zupę pomidorową z tahini. Dla miłośników zup pomidorowych i nie tylko:)

ZUPA POMIDOROWA Z TAHINI
(znalezione na blogu PIKLES!)

760 g wydrążonych środków pomidorów ( które zostały z suszenia 3 kg pomidorów)
lub 2 puszki pomidorów w kawałkach
marchewka
2 ząbki czosnku
cebula
3 łyżki tahini
1 litr bulionu drobiowego lub innego
oliwa
pół łyżeczki cukru
sól
pieprz 
płatki chili do smaku ( ja dałam dużo bo lubię ostre zupy)

Pokroić drobno cebulę i jeden ząbek czosnku. Wrzucić na rozgrzaną oliwę i zeszklić. Następnie dodać pomidory z cukrem. Doprowadzić do wrzenia. Dorzucić startą na tarce marchew i wlać bulion. Gotować pod przykryciem 15 min.. Po tym czasie doprawić zupę czosnkiem, płatkami chili, tahini oraz solą i pieprzem do smaku. Pogotować trochę i gotowe. Ja podaję z bagietką czosnkową, ale można też z pokruszoną fetą, ale należy zwrócić uwagę przy soleniu żeby nie przesadzić.
SMACZNEGO!!!

wtorek, 4 września 2012

SUSZONE POMIDORY.

A dzisiaj w jeszcze słoneczny dzień, zamykam w słoiku zapachy i smaki lata.
A potem w któryś pochmurny i zimny zimowy dzień otworzę go i sobie przypomnę,
o lecie i o tym, ze już niedługo nadejdzie, przecież po zimie zawsze nadciąga lato.



SUSZONE POMIDORY

3 kg pomidorów , ja użyłam podłużnych
sól 
olej 
czosnek
zioła w zależności od upodobań

Pomidorki umyłam i pokroiłam na cztery części wykrawając szypułkę oraz wydrążając część środkową z pestkami. Ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i posypałam solą. Z podanych 3 kg wyszły mi dokładnie trzy blachy. 
Wstawiłam do piekarnika i włączyłam termoobieg na 100 stopni. Suszenie trwa ok 6-7 godzin w zależności od mięsistości pomidorów, co jakiś czas uchylałam piekarnik aby nadmiar wilgoci się ulotnił . Należy suszyć tak aby były podobne do tych ze zdjęcia, nie na tzw.wiór.
Następnie przygotowałam słoiki, wyparzając je w piekarniku w ok 130 stopniach ok 20 min.. Ułożyłam wysuszone pomidory do 2/3 słoika,wrzuciłam po kawałku czosnku oraz gałązce ogródkowego oregano i zalałam gorącym olejem. Należy zalać tak aby olej przykrył pomidory. Słoiki zakręciłam i ułożyłam do góry dnem i gotowe.
SMACZNEGO!!!

poniedziałek, 3 września 2012

TARTA Z PIECZONĄ DYNIĄ I KOZIM SEREM.

Pozostając w uwielbieniu do pieczonej dyni przedstawiam przepis na pyszną jesienną tartę. A kolejne dynie już dojrzewają w ogródku i czekają na wykorzystanie.



TARTA Z PIECZONĄ DYNIĄ I KOZIM SEREM
(przepis znalazłam u BAYADERKI)

ciasto kruche z TEGO przepisu ( pominęłam cukier) 
250 g pieczonej dyni z TEGO przepisu
80 ml mleka
50 ml kwaśnej śmietany 12%
3 jajka
2 łyżki mąki
100 g koziego sera
70 g żółtego sera
świeży tymianek i oregano
gałka muszkatołowa
sól i pieprz

Formę o średnicy 30 cm wykładamy ciastem , widelcem robimy w spodzie dziurki. Wstawiamy do lodówki na czas nagrzania piekarnika. Piekarnik nagrzewamy do 210 stopni. Formę z zawartością wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok 20 min, do zrumienienia.
W międzyczasie przygotowujemy nadzienie. Ubijamy jajka a następnie dodajemy do nich śmietanę, mleko oraz starty żółty ser. Doprawiamy do smaku przyprawami. Na górze układamy upieczoną dynię pokrojoną w kawałki oraz kozi ser. Tak przygotowaną tartę wstawiamy do piekarnika na 40 min. do czasu ścięcia się i zarumienienia części płynnej.
SMACZNEGO!!!



niedziela, 2 września 2012

PIECZONA DYNIA.

Nie wiedziałam, że tak wpadnę. Wydawało mi się, że to nie mój smak, że będzie jadalne ale nic więcej. Na całe szczęście moja chęć eksperymentowania zwyciężyła i tak wpadłam po uszy w uwielbienie do pieczonej dyni. Naprawdę polecam, nie można porównać z niczym. Pyszności.



PIECZONA DYNIA


dynia
czosnek
oliwa z oliwek 
sól 
ewentualnie ulubione zioła

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Dynię przekrawamy i wydrążamy z miękkiego miąższu znajdującego się w środku. Następnie kroimy ją na ok 2 cm kawałki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia na którym układamy kawałki dyni. Czosnek ścieramy na tarce o małych oczkach lub wyciskamy i smarujemy nim kawałki dyni. Całość polewamy oliwą i posypujemy przyprawami. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 20-30 min do zrumienienia się dyni, zapach roznoszący się po domu jest zniewalający:).
SMACZNEGO!!!





TOP